Szlakiem Zagórskiej Strugi z Wejherowa do Rumii

Do Wejherowa dojechaliśmy o poranku. Szybko odnaleźliśmy czarny szlak i podążyliśmy za nim mijając ulice miasta. Chwilę później doszliśmy do tzw. Kalwarii Wejherowskiej. Na kalwarię składa się zespół 26 kaplic ufundowanych przez wojewodę malborskiego Jakuba Wejhera, założyciela Wejherowa. Została ona zbudowana w latach 1649 – 1655 i jest perłą architektury sakralnej Polski Północnej i obok Kalwarii Zebrzydowskiej i Pakoskiej jest najstarszym sanktuarium Męki Pańskiej w Polsce. Wspólnie z zabudową miejską Wejherowa i zespołem pałacowo – parkowym, tworzy ona jednolity kompleks o dużych walorach krajobrazowo-przestrzennych. Jest jednym z trzech najwybitniejszych tego rodzaju założeń w Polsce.

* * *

Szlak prowadzi nas pośród Kalwarii, by chwilę później wyprowadzić nas przez park nad rzekę Cedron. Dalej gdzieś za ścieżką znikamy podążając ostro w górę i pozostawiając zabudowania miasta za sobą.Kierujemy się na wschód podążając cały czas lasem, równolegle do linii kolejowej Gdynia – Wejherowo. Na wysokości Redy Pieleszewa szlak odbija ostro na południe i cały czas prowadzi lasem. Przechodzimy przez tereny wycinki, później znowu młodnikiem, jeden las, drugi… trzeci.

* * *

W końcu dochodzimy do miejscowości Zbychowo. Znajduje się tu mały staw i dochodzimy także do czerwonych znaków ścieżki rowerowej. Podążamy chwilę razem ze ścieżką, a później dalej wchodzimy w las. Chwilę później dochodzimy do modrzewi – pomników przyrody oraz leśniczówki Zbychowo. Później dalej za czarnymi znakami dochodzimy ponownie do ścieżki rowerowej i chwilę później do Góry Markowiec, skąd roztacza się widok na Rumię.

* * *

Stąd już szybkim krokiem do centrum Rumii w stronę stacji SKM Rumia, a stamtąd do centrum Gdańska.

* * *